– szefowa wielu projektów w Biurze PAKI, koordynator biura. W PACE od drugiej połowy lat 90 tych.
Jest całkiem bliską krewną Ojca Założyciela co ma znaczenie o tyle, że przeszła przez szkołę Wujasa co jest gwarancją poważnego traktowania obowiązków i skuteczności. Już jako bardzo młoda nastolatka pojawiała się na Warsztatach Kabaretowych a w PACE przeszła prawdziwą ścieżkę kariery. Zaczynała jako wolontariusz, potem była pracownikiem recepcji, gospodarzem Warsztatów, szefem Warsztatów, producentką, komisarzem konkursu, wreszcie Dyrektorem Festiwalu.
Pochodzi z Gorlic, skończyła Resocjalizację na Wyższej Szkole Filozoficzno-Pedagogicznej Ignatiamum w Krakowie.
Jest wulkanem energii. Działa szybko i konkretnie. Niby otwarta, ale ma wiele tajemnic, niechętnie mówi o wielu sprawach, a jeśli już, to jednym zdaniem. W ogóle nie jest gadułą.
Nie boi się żadnych wyzwań.
Chętnie słucha ludzi, korzysta z ich doświadczenia, jest otwarta na ich pomysły.
Najważniejszy w życiu jest dla niej dom. Miejsce w którym żyje i czuje się dobrze.
Gdyby mogła wybierać, jak chce spędzić życie. chciałaby prowadzić fajny pensjonat w Toskanii.
Nie lubi ludzkiej głupoty. Męczą ja ludzie, którzy dzielą włos na czworo, marudzą, szukają dziury w całym.
Jej największą życiową pasja jest praca, nie wyobraża sobie bezczynności, dlatego często robi wiele rzeczy na raz i z reguły jej się to udaje.
Jak można się domyśleć jej odpoczynek to nie może być leżenie na leżaku i opalanie się czy też relaks na ławce w parku. Gdy ma czas wolny rzuca się w wir gotowania i sprzątania. Okna myje raz na dwa tygodnie o ile nie co tydzień.
Uwielbia ludzi spontanicznych. Takich którzy odczuwają empatię i mają w sobie chęć dzielenia się z innymi. Sama też zwykle jest bardzo pomocna, oddana przyjaciołom. Poświęca im swój czas, potrafi dla nich przeorganizować życie. I jest to dla niej całkiem oczywiste.
Denerwują ją ludzie flegmatyczni, ma wtedy ochotę nimi potrząsnąć.
Kocha podróże, a miejsce, gdzie bardzo chciałaby pojechać to Egipt.
.Lubi czytać na przykład biografie, bardzo jej się podobała biografia Michała Piróga, lubi książki o Włoszech, a jej ulubioną są „Moje rzymskie wakacje”.
Jej ukochanym filmem jest „Pod słońcem Toskanii”
Uwielbia gotowanie, a jaj ulubiona kuchnią jest kuchnia włoska. Zapytana o to jaka potrawa jest jej specialite de la Maison odpowiada że conchiglie ze szpinakiem i 3 serami,
Jej ulubionym zwierzątkiem jest biedronka, której motyw stale pojawia się w jej życiu. W ubraniu , biżuterii i innych dziedzinach codzienności, nie zdradza jednak dlaczego, tylko mówi, ze kto widział „Pod słońcem Toskanii” ten wie.
AK